Jesień w Górach Izerskich (trasa z Rodroża Izerskiego)

Trochę nietypowo, bo trasa z Rozdroża Izerskiego, a nie z Jakuszyc albo ze Świeradowa, ale po prostu lubię to miejsce. Jest tu spokojniej i mam wrażenie, że od razu jestem w środku Gór Izerskich. Tym razem pojechaliśmy przez Rozdroże pod Cichą Równią, później przez Samolot do schroniska Orle, dalej do Chatki Górzystów i z powrotem do Rozdroża Izerskiego. W sumie ok. 31,5 km, suma przewyższeń: 736 m.

Był koniec października. Na całej trasie spotkaliśmy kilkoro rowerzystów.

Droga z Rozdroża Izerskiego.
Pierwszy podjazd jest dość długi, ale spokojny.
Droga do Rozdroża pod Cichą Równią. Tu jeszcze momentami było słonecznie, ale tylko momentami.
Ze schroniska Orle w kierunku Chatki Górzystów. Słońce definitywnie zaszło. Zdjęcie poglądowe.
Wjeżdżamy na Halę Izerską, daleko pod lasem Chatka Górzystów. Wiatr robi się przenikliwie zimny, następnym razem będziemy tu już na biegówkach.

About the author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *